Gęsta kasza manna z kokosem i rodzynkami

Mam wrażenie, że dania z kaszy manny popadły ostatnio trochę w zapomnienie. Ja też na dobrą sprawę używałam jej czasem tylko do ciast, ale jako dziecko lubiłam jej smak. Szczególnie smakowała mi kasza manna podawana na stołówce jaką jadłam podczas wakacji na Łotwie. Była gęsta, lekko słodka i polana na wierzchu roztopionym masłem. Niedawno pomyślałam sobie, że odtworzę jej smak w nieco podrasowanej i zdrowszej wersji. W poszukiwaniu inspiracji udałam się na indyjskie strony Youtube’a, by sprawdzić jakie dania z kaszy manny przygotowują mieszkańcy orientu. Przekonał mnie dodatek kokosa i rodzynek.

Przepis będzie koił vatę i pittę, ale kapha ze względu na słodki smak powinna raczej jadać go sporadycznie. Jeśli zamierza przygotowywać go częściej powinna zastąpić kaszę mannę na przykład kaszą jaglaną.

Przepis sprawdzi się zarówno na śniadanie lub jako smaczny i zdrowy deser. Jeśli odpowiada ci bardziej rzadka konsystencja, należy dodać więcej wody.

Sposób przygotowania:

  1. Do rondla wsypać 2 garście kaszy (lubię mieć bezpośredni kontakt w żywnością, a miarka na garście doskonale się u mnie sprawdza w wyznaczaniu porcji dla jednej osoby), zalać zimną wodą, by z niewielką nadwyżką pokryła kaszę.
  2. Wstawić na średni gaz. Dodać ghee, garść rodzynek i wiórki kokosowe. Gotować, aż kasza będzie miękka, dolewając w razie potrzeby wody. Często mieszać, by kasza nie przywierała do dna.
  3. Dodać jaggery (indyjski cukier z trzciny cukrowej) lub inny naturalny słodzik. Przelać na talerz i zjeść ze smakiem :).

Po więcej ajurwedyjskich inspiracji jedzeniowych zapraszam tu.

Udostępnij

Dodaj komentarz